
„W Priene, niedaleko Efezu, ktoś wykuł w skale – według archeologów było to osiemdziesiąt lat przed narodzeniem Chrystusa – słowo bliskie dzisiejszemu greckiemu wyrazowi pantomimos. Tym mianem określano milczącego tancerza, solistę, który bez słów, samym ruchem ciała, gestami i mimiką, opowiadał jakąś historię. Pantomimos znaczyło mniej więcej tyle, co naśladowca wszystkiego, ale też grający wszystkie role solo. I tak było przez ponad dwa tysiące lat. Dopiero sześćdziesiąt lat temu pojawił się artysta, który dokonał zmiany – 4 listopada 1956 roku, na scenie wrocławskiego Teatru Polskiego odbyła się premiera pierwszego programu przyszłego Wrocławskiego Teatru Pantomimy. Czytaj dalej „Milowe kroki mima”